czwartek, 5 kwietnia 2012

Plus bleu que tes yeux tłumaczenie tekstu

Kiedy unoszę oczy,
Spotykam niebo
I mówię sobie : "Mój Boże,
Jakież to niezwykłe,
Tyle niebieskiego."
Kiedy unoszę oczy
Spotykam twoje oczy
I mówię sobie : "Mój Boże,
To takie wspaniałe,
Tyle niebieskiego."

Bardziej niebieskie od niebieskiego twoich oczu,
Nie widzę nic lepszego,
Nawet niebieski niebios.
Bardziej blond od twoich złotych włosów
Nie może sobie wyobrazić
Nawet blond zbóż.
Bardziej świeże od twojego delikatnego oddechu
Wiatr, nawet w sierpniu,
Nie może być tak delikatne.
Mocniejsze od mojej miłości do ciebie,
Morze, nawet w swojej furii,
Nie zbliży się do niej.
Bardziej niebieskie od niebieskiego twoich oczu,
Nie widzę nic lepszego,
Nawet niebieski niebios.

Jeśli pewnego dnia musiałbyś odejść
I zostawić mnie,
Mój los zmieniłby sie nagle
Całkowicie.

Bardziej szare od szarości mojego życia,
Nic nie byłoby bardziej szare,
Nawet nie deszczowe niebo.
Bardziej czarne od czarnego mojego serca,
Ziemia w swojej głębokości,
Nie miałaby tej czerni.
Bardziej puste od moich dni bez ciebie,
Żadna otchłań bez dna,
Nie zbliży się do nich.
Bardziej długie od mojego strapienia
Nawet wieczność
Przy nim byłaby krótka.
Bardziej szare od szarości mojego życia,
Nic nie byłoby bardziej szare,
Nawet nie deszczowe niebo.

Niesłusznie myślimy, ja dobrze wiem,
O jutrze.
Po co sobie komplikować życie
Skoro dziś...

Bardziej niebieskie od niebieskiego twoich oczu,
Nie widzę nic lepszego,
Nawet niebieski niebios.
Bardziej blond od twoich złotych włosów
Nie może sobie wyobrazić
Nawet blond zbóż.
Bardziej świeże od twojego delikatnego oddechu
Wiatr, nawet w sierpniu,
Nie może być tak delikatne.
Mocniejsze od mojej miłości do ciebie,
Morze, nawet w swojej furii,
Nie zbliży się do niej.
Bardziej niebieskie od niebieskiego twoich oczu,
Widzę tylko marzenia
Które przynoszą mi twoje oczy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz